Tarta Bolońska

dsc0900

Składniki:

  • 350 g mielonego mięsa wołowego
  • 50 g pancetty, boczku lub bekonu
  • 100 ml czerwonego wina
  • po pół łyżeczki oregano, bazylii
  • szczypta suszonego lubczyku
  • puszka pomidorów (najlepiej krojonych)
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 średnia cebula
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 50g tartego parmezanu
  • sól
  • pieprz
  • duże opakowanie śmietany 18%
  • 2 jajka
  • płat ciasta kruchego wystarczający aby wymościć formę do tarty
  • jeden jędrny pomidor

Cebulę siekamy dość drobno i smażymy na rozgrzanym oleju aż się zeszkli. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek a potem pokrojony w drobną kosteczkę boczek/bekon/pancettę. Po ok 5 min dodajemy mięso mielone i smażymy aż zbrązowieje. Następnie dodajemy pomidory z puszki wraz zalewą – jeśli mamy całe, to kroimy je mniejsze cząstki. Dosypujemy ziół i wlewamy wino i całość dusimy 40 min na małym ogniu.

W między czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Formę do tarty wyklejamy ciastem. Ciasto nakłuwamy widelcem.  Formę a ciastem wykładamy papierem do pieczenia i obciążamy np. ziarnami fasoli, lub soi (ja używam właśnie soi) – lub porcelanowymi kuleczkami do tego stworzonymi 🙂 Ciasto pieczemy 15 min, następnie usuwamy papier z wypełnieniem i pieczemy kolejne 10 min.  Po tym czasie formę wyjmujemy z piekarnika i studzimy.

Gdy nasz sos boloński dochodzi, a ciasto stygnie zabieramy się za farsz śmietanowy. To akurat łatwiejsza cześć całego przepisu. Śmietanę, jajka z dodatkiem soli i suszonego oregano miksujemy aby się połączyły.  Formę z ciastem wykładamy sosem bolońskim, a następnie wlewamy powoli farsz śmietanowy. Na wierzchu układamy delikatnie plastry pomidora, posypujemy parmezanem i wstawiamy do piekarnika na min 30 min. Tarta powinna się dobrze zarumienić i być zwarta.

Możemy ją oczywiście konsumować, gdy tylko się upiecze, ale lepsze efekty osiągniemy gdy ją po upieczeniu wystudzimy, a następnie pokroimy i podgrzejemy.  Dzięki temu ograniczymy ryzyko że nam się tarta rozpadnie.

Tartę podajemy z lampka ulubionego wina.

Smacznego!