Gulasz z serc

Gulasz z serc „chodził” za mną od dawna. Dokładniej od czasu gdy byłem ostatni raz w słynnym barze mlecznym „Prasowym”. W jego poprzedniej edycji. W nowej jeszcze nie byłem.

Jako że trafienie na tą cudowną potrawę w karcie knajpianej jest dość trudne, postanowiłem zgłębić temat samemu i spróbować odtworzyć ten niezapomniany smak. Nie od razu mi się udało, dlatego od zapowiedzi na naszym profilu na Facebooku do publikacji przepisu minęło sporo czasu. Zasmażka, która jest tu obowiązkowa była pierwszą, jaką zrobiłem w życiu. Ale teraz jest! Oto on – gulasz z serc.

Gulasz z serc

Składniki:

  • 1 kg serc wieprzowych
  • 200 g włoszczyzny
  • 50 g koncentratu pomidorowego
  • 5 ziarenek ziela angielskiego
  • 2 listki laurowe
  • 150 g masła
  • 4 łyżki mąki
  • 2 ząbki czosnku
  • łyżka przyprawy do gulaszu lub węgierskiej pasty gulaszowej
  • sól
  • pieprz

Serca dokładnie myjemy i czyścimy z resztek krwi. W sporym garnku zalewamy serca zimną wodą, aby je przykryć, dodajemy listki laurowe i ziele angielskie i zagotowujemy. Warto obserwować serca od momentu gdy woda zacznie lekko wrzeć, gdyż mogą nam wykipieć. Prawie na pewno będzie też potrzeba odszumowania wywaru. Po odszumowaniu serca gotujemy na wolnym ogniu ok godzinę. Po tym czasie dodajemy włoszczyznę i dalej gotujemy, aż będzie miękka. Serca wyławiamy z gulaszu, lekko wystudzamy, po czym kroimy w cieniutkie plasterki i dodajemy z powrotem do gulaszu. Następnie dodajemy koncentrat pomidorowy, przyprawę do gulaszu i przeciśnięty przez praskę czosnek. Następnie robimy zasmażkę. W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i smażymy razem przez ok. 2 minuty. Następnie zagęszczamy nią nasz gulasz. Solimy i pieprzymy do smaku.

Wskazówka: Aby uzyskać taką fajną konsystencję jak na zdjęciu, warto odcedzić serca, ziela i listki laurowe, sos zblendować i ponownie połączyć.

Gulasz z serc

Gulasz najlepiej podawać z purre ziemniaczanym, ale ciemny chleb i kiszony ogórek też pasują doskonale.

Smacznego!